


NA CZYM POLEGA PARTNERSTWO?

Pierwsze skojarzenie ze słowem partnerstwo jakie przychodzi mi do głowy to wszystko po równo, ale czy tak się da? Każdy z nas też będzie do tego inaczej podchodził i inaczej je rozumiał.
Pod kątem finansowym będzie to związek oparty na rozliczeniu się w każdej dziedzinie życia, czyli za mieszkanie, media, jedzenie. A co z sytuacją, gdy mężczyzna je dużo więcej niż kobieta, albo gdy ona ciągle ma włączony telewizor czy można to jakoś policzyć, wydzielić?
Pod kątem obowiązków dużo rzeczy możemy ustalić i podzielić. Ale czy jest sens, aby kobieta remontowała mieszkanie, a mężczyzna piekł tort, jeśli drugie robi to szybciej i sprawniej? A może byśmy sobie nie utrudniali życia tylko ułatwiali…
Różnie też bywa z zarobkami, jeśli kobieta zarabia więcej niż mężczyzna to powinna się zwolnić z pracy, czy wziąć rozwód? Byłoby to szalone…moim zdaniem.
Teraz pojawia się temat opieki nad dzieckiem i …pytanie… Kto powinien to zrobić? Mama czy tata? Statystycznie w większości każdy odpowie, ze kobieta. I tak jest w większości przypadków kobieta jest na macierzyńskim czy wychowawczym, kobieta bierze chorobowe na dziecko. A jeśli mama więcej zarabia i to jej zarobki w większej mierze gwarantują byt rodzinie? Nie byłoby wskazane, aby ojciec był z dzieckiem? Wiele osób powiedziałoby, że wyrodna matka… a może rozsądna?
Przeciwieństwem partnerstwa jest sytuacja w której, jedna ze stron stara się podporządkować sobie drugą i narzucić jej swoje zdanie, aby ta sprostała wymaganiom. Było to widoczne we wcześniejszych latach. Kobieta miała siedzieć w domu i zajmować się dziećmi, a mężczyzna na to wszystko zarobić, nie ważne czy im się to podobało i było sensowne czy nie. Kobiety niezbyt chętnie były widziane na wysokich stanowiskach, a partner, który „siedział” z dziećmi w domu był uważany za nieudacznika. Nadal jest takie myślenie. Jeśli dom jest brudny i zaniedbany, to jest wina mało gospodarnej pani domu, a jeśli brakuje pieniędzy na opłaty, to winna pana domu.
I tu przychodzi na myśl dowcip:
„Spotykają się dwie starsze panie na ploteczki
- Witaj Kochana, co tam słychać u twoich dzieci?
- U córki wspaniale ma porządnego męża, który sprząta i gotuję, by ona miała czas dla siebie.
- A u syna?
-U syna tragedia, żona strasznie go wykorzystuje, on musi sprzątać, gotować i pomagać przy dzieciach”
Myślę, że w każdym związku dwie osoby powinny razem ustalić co do kogo należy i jak się zorganizować, aby się uzupełniali by obojgu żyło się dobrze i żeby dobrze funkcjonowali w domu, pracy i życiu. Wszystkie ograniczenia, problemy ustalenia powinny być przez nich przedyskutowane i razem powinni ustalać rozwiązania nie patrząc na innych ludzi.